1 Już dobiegł rok do końca,
nie ginie miłość Twa;
z niej, jak z jasnego słońca,
popłyną blaski dnia.
2 Mocarzów ziemskich trony
padają w proch i pył;
tron Twój jest niewzruszony;
na wieki będziesz żył.
3 Ustaje młódź, omdlewa
i więdnie jakby kwiat,
lecz nowych sił nabywa,
kto w sercu Tobie rad.
4 Gdy życia dzień się schyli,
gdy już zapadnie zmrok,
ten znajdzie Cię w tej chwili,
kto Twych pilnował dróg.
5 I choćby się przerwała
już życia mego nić,
Twa miłość wieczna, stała,
wciąż nam ją będzie wić!
6 Choć zeszłoroczne grzechy
przed Tobą skarżą nas,
zwiastujesz wieść pociechy,
przeważy łaski czas.
7 Zagoisz grzechów rany,
strzec będziesz naszych gróg:
pójdziemy tak w nieznany
ten nadchodzący rok.
Source: Śpiewnik Ewangelicki: Codzienna modlitwa, pieśń, medytacja, nabożeństwo #96