1 O głębokości nieprzebrana,
niezbadane sądy Boże,
w was dusza wierna, wam poddana,
zna miłości całe morze.
W was skarbów wiele ten odkryje,
kto pod rządami Boga żyje,
im się poddaje.
2 Któż sąd Twój poznać byłby w stanie,
któż Twe myśli niepojęte,
gdyby ku temu nam, o Panie,
nie pomogło słowo święte?
Któż Ci doradzał, gdyś świat tworzył,
lub kto Ci w darze wpierw coś złożył,
byś miał mu oddać?
3 Od Ciebie mamy dary wielkie,
Ty stworzyłeś wszechświat cały,
w Tobie są światy, ludy wszelkie,
świat jak kropla w morzu mały.
Od Ciebie wszak prez Syna Twego
i w mocy Ducha też ́swiętego
mamy zbawienie.
4 Bądź pochwalony, Boże święty,
wiecznych darów zacny zdroju!
Ty sam wypełniasz, Niepojęty,
radościami duszę moją.
O Ojcze, Synu, Duchu Boże,
Twej chwały wyrzec nikt nie może
po wieki wieków.
Source: Śpiewnik Ewangelicki: Codzienna modlitwa, pieśń, medytacja, nabożeństwo #235