133. Któż był tak niewinny

1 Któż był tak niewinny
jak Ty, Synu Boży?
Któż Ci jaką winę
albo grzech przedłoży?
Ty, coś przyszedł świat wybawić,
musisz się przed sądem stawić,
z światem się rozprawić.

2 Boskie ręce Twoje,
które miłość siały,
chorym i ułomnym
zdrowie przywracały,
ręce te błogosławione
są na krzyżu pokrwawione;
srodze poranione.

3 Twoją twarz dostojną,
obraz Bożej chwały,
upodlone zgraje
śliną swą oplwały.
Miłe lica Twe różane
zbite i spoliczkowane
w hańbie niesłychanej.

4 Boskie usta Twoje,
które możnym słowem
martwych obdarzały
w grobie życiem nowym,
co głosiły pojednanie,
pokój, łaskę, zmiłowanie,
dziś, ach, w jakim stanie!

5 We łzach więc upadam
pod Twym krzyżem, Panie,
żeś miał i nade mną
wielkie zlitowanie.
Przez Twe męki, przez Twe rany
z Bogiem Jestem pojednany,
wiecznie zachowany.

Text Information
First Line: Któż był tak niewinny
Title: Któż był tak niewinny
Slovak Title: Kto bol tak nevinný
Author: bp. Karol Kuzmány, d. 1866
Translator: ks. Jerzy Heczko, d. 1907
Language: Polish
Publication Date: 2002
Topic: Rok kościelny: Czas pasyjny
Tune Information
Name: SMUTNÝ ČAS PÔSTNY ČAS
Key: D Major
Source: Cithara sanctorum ks. Jerzego Trzanowskiego, 1684; Opr. Choralnik ks. Jana Winklera, d. 1874; Melodie pieśni kościelnych Jerzego Kusa, 1886



Suggestions or corrections? Contact us