W strapieniu swoim

Representative Text

1 W strapieniu swoim i swym upadku
Tobie się, Panie, najprzód spowiadam,
Tobie, najskrytszych myśli much świadku
wszystką swą boleść kornie przedkładam.

2 Przed Tobą leją łzy sercem całym,
łzy, jakich dotąd nigdy nie znałem.
Już to nie oko w płaczu się pławi,
lecz duch, co krwawym potem się krwawi.

3 Do kogóż, Panie, z nędz swych ogromem,
do kogóż pójdę w takim strapieniu?
Oto ten cały świat Twoim donem
i cały w Twojej miłości tchnieniu.

4 Więc się do Ciebie udaję, Bapnie,
okaż nade mną swe zlitowanie,
boć to nie ciało,
lecz duch mię bili,
wyrwij go wyrwiz z ciężkiej niedoli!

5 Cóż tutaj żyje, czegoś nie stworzył?
Co ginie, czegoś Ty nie umorzył?
Zle tu i dobre pod Twym szafunkiem,
pod Twej potęgi wiecznym kierunkiem.

6 W Każdej mnie chwili możesz powalić,
sam tylko jeden podnieść mnie możesz,
z trwogi, zwątpienia wyrwać, ocalić,
kiedy mnie gromem kary przeorzesz.



Source: Śpiewnik Ewangelicki: Codzienna modlitwa, pieśń, medytacja, nabożeństwo #436

Author: Seweryn Goszczyński

(no biographical information available about Seweryn Goszczyński.) Go to person page >

Text Information

First Line: W strapieniu swoim i swym upadku
Title: W strapieniu swoim
Author: Seweryn Goszczyński (1876)
Language: Polish
Copyright: Public Domain

Instances

Instances (1 - 1 of 1)
TextPage Scan

Śpiewnik Ewangelicki #436

Suggestions or corrections? Contact us
It looks like you are using an ad-blocker. Ad revenue helps keep us running. Please consider white-listing Hymnary.org or getting Hymnary Pro to eliminate ads entirely and help support Hymnary.org.