1 Pieśń wznoszą usta, serce me,
do Ciebie, boœze mój,
by światu głosić dzieła Twe,
Majestat święty Twój.
2 Wiem, żeś Ty źródłem wszelkich łask
i wiecznym zdrojem sam,
skąd dobro i na każdy czas
zbawienie spływa nam.
3 Lecz czym y tu, co mamy też
na ziemi w życiu swym,
to, Ojcze, tylko Ty nam ślesz,
to wszystko darem Twym.
4 Tyś piękny namiot, niebo swe,
dał nad głowami name.
Na pola nasze rosę ślesz,
o deszcz się troszczysz sam!
5 Ach, Panie nasz i Boże nasz,
ty wsaystko dajesz mi
rozstawiasz u drzwi moich straż,
bezpiecznie mogę żyć!
6 Ty żywisz wszystkich nas co rok,
w wierności nam wciąż trwasz;
nieszczęsny gdy zrobimy krok,
swą pomoc można dasz.
7 Cierpliwość okazujesz swą
w umiarze ostrych kar,
a w końcu zmaże winę mą
Twej łaski zbawczy dar.
8 Gdy serce wzdycha, śpieszysz wnet
z pociechą w chwili złej,
by radość dć mu mimo bied
ku czci i chwale Twej.
9 Ty liczysz każdą wiernych łzę,
najmniejszą nawet z łez;
Ty im pociechę swoją ślesz,
a troskom kładziesz kres.
10 Wypełniasz braki życia nam,
tym, co na wieki trwa;
wprowadzisz nas do wiecznych bram,
gdy minie ziemia ta!
11 Radośniej więc, me serce, bij
i wznieś się w śpiewie swym!
Wszechrzeczy Stwórcą boga swij,
On wiecznym dobrem twym!
12 On— to dziedzictwo, skarb twój, dział
i blask radości twej;
ochronę, pomoc swą ci dał,
by zbawić z łaski swej.
Source: Śpiewnik Ewangelicki: Codzienna modlitwa, pieśń, medytacja, nabożeństwo #619